To może wydawać się kontrowersyjne, jednak podczas moich wizyt w fundacyjnej czytelni moją uwagę zwraca przede wszystkim bogata kolekcja magazynów. Zebrane egzemplarze znajdują się w naszym studiu z różnych powodów, jednak każdy ma w sobie coś wyjątkowego, ponieważ każdy reprezentuje ogromną pracę, jaką włożył zespół redakcyjny, pełen osób kreatywnych i zafascynowanych dizajnem. Poniżej przedstawiam kilka tytułów, do których zaglądam najczęściej. 

Design Alive

Wspaniały kwartalnik o projektowaniu, architekturze oraz panujących trendach. Dostępny zarówno w wersji papierowej, jak i cyfrowej, oferuje mnóstwo inspirujących artykułów, wywiadów czy felietonów. W tekstach często można zauważyć polską perspektywę – opisywane postaci to przede wszystkim polscy twórcy, działający zarówno w kraju, jak i za granicą. Oprócz magazynu, co roku organizowane są również Design Alive Awards – nagrody przyznawane za oryginalną i kreatywną umiejętność odpowiadania na potrzeby człowieka, w kategoriach: „Kreator”, „Strateg” i „Animator”. 

Oprócz klasycznych numerów magazynu Design Alive, co jakiś czas publikowane są wydania specjalne, takie jak Design Alive Home czy, tak jak w zeszłym roku, Gdynia Alive – publikacja w całości poświęcona świecie dizajnu w Gdyni. Dodatek wydany na przełomie czerwca i lipca, idealnie połączony z corocznym festiwalem Gdynia Design Days, wspomina również o naszej Fundacji oraz o jej założycielach, którzy w Gdyni zakochali się kilka lat temu, przenieśli tu swoje życie i z nią ściśle wiążą swoją działalność. Specjalne wydanie spodobało mi się szczególnie, ponieważ pomogło mi docenić kolejne aspekty Trójmiasta oraz ponownie się w nim zakochać.  

Architectural Digest

Chyba najpopularniejszy magazyn o projektowaniu i wyposażeniu wnętrz na świecie. Jego skala i popularność są jednocześnie jego największą zaletą, jak i wadą. Dla wielu, artykuły mogą wydawać się bardziej mainstreamowe, a przedstawiane postaci to częściej celebryci lub po prostu osoby powszechnie znane. 

Nie można jednak odmówić Architectural Digest roli, jaką pełni dla świata designu. To dzięki niemu rozmawianie o dobrym projektowaniu wnętrz jest tak popularne, a twórcy i architekci mogą się cały czas rozwijać, implementując swoje najbardziej radykalne pomysły dla kolejnych klientów. 

Mówiąc o Architectural Digest, warto wspomnieć o niezwykle popularnej formie aktywności w internecie, jaką są filmy pt. „Open Door” (ang. „otwarte drzwi”) – kuratorowane przez magazyn oprowadzania po mieszkaniach znanych aktorów, piosenkarzy czy polityków. Możemy zajrzeć do wnętrza wielkich posiadłości należących do takich postaci jak aktorki Gwyneth Paltrow, gwiazdy dragu RuPaula czy prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena. 

Vogue Living

Wraz z polską premierą Vogue’a kilka lat temu, w kraju pojawił się jego dodatek, jakim jest Vogue Living. Podczas gdy podstawowa wersja magazynu jest poświęcona przede wszystkim modzie, Vogue Living zabiera czytelnika w podróż po wnętrzach z całego świata.  

Oczywiście, Vogue jest również niezwykle znanym tytułem. Jednak w tym przypadku, odnoszę wrażenie, że jego polska wersja różni się nieco od tej amerykańskiej. W swoim charakterystycznym klimacie, można zauważyć wpływy w projektowaniu wynikające z historii naszego kraju oraz położenia. Z łatwością można odnaleźć modne obecnie meble inspirowane obiektami kojarzonymi z epoką PRL-u. Magazyn nie boi się zaglądać i dumnie prezentować najbardziej zaskakujące zakątki polskich miast, dementując wszelkie plotki o ewentualnym niebezpieczeństwie z nimi związanym. Vogue Living to także temat kuchni, gdzie mimo dominującego polskiego akcentu, panuje powszechna otwartość na wszelkie wpływy zza granicy. 

Do Vogue Living warto oczywiście zajrzeć również dlatego, że można trafić tam na artykuły pisane przez Beatę Bochińską, założycielkę naszej Fundacji. Gorąco zachęcam! 

Przy okazji, zobacz co do czytania polecają: Beata (4 książki, które poleca Beata Bochińska) i Jarek (Książkowe polecajki od Jarka Bochińskiego).